Forum LARP LARP "Zajazd"
Witaj w naszych skromnych progach.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zajazd numero uno

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LARP "Zajazd" Strona Główna -> Pogadanki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak wspominam poprzedni Zajazd
Był genialny!!!
33%
 33%  [ 3 ]
Był świetny, ale kilka rzeczy bym zmienił/a
66%
 66%  [ 6 ]
Nie podobał mi się
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9

Autor Wiadomość
deailon
Zaufany gość



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 22:18, 23 Sie 2006    Temat postu: Zajazd numero uno

Tutaj możemy powspominać pierwszy Zajazd. Proponuję zacząć od opisania jakiejś sceny, która dobrze pamiętacie, która była dal Was ważna, fajna, interesująca w jakiś sposób.

Ja zasygnalizuję jedną, która dobrze zapadła mi w pamieć:

Biegnę przez las. Ścigamy zbiega. Pośród zieleni, drzew i krzewów migają stroje moich towarzyszy i ściaganej szlachcianki. Ktos woła na pozostałych. Odeszlismy daleko od szlaku. Pojawia się nieprzyjemne uczucie,że mozemy go już nie odnaleźć. Nasza "zwierzyna" jest szybka i sprawnie porusza się lesie. Ja wysforowuje się przed resztę pościgu, ale po chwili gubię ściganą, Miga mi znowu, zapadając w rów. Pedzę w tamtym kierunku. Dopadamy ją. Pościg był pełen emocji, w szamotanina w jej kryjówce trwa chwilę. W końcu ja wołam:"Może się dogadamy". Wszyscy wpadają w konsternację.
Po chwili wraca rzeczywistość i nasze kombinacje. Ale bieg przez las, pościg i polowanie- to też było prawdziwe. I niezwykłe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak wspominam poprzedni Zajazd
Był genialny!!!
33%
 33%  [ 3 ]
Był świetny, ale kilka rzeczy bym zmienił/a
66%
 66%  [ 6 ]
Nie podobał mi się
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9

Autor Wiadomość
Mahtar
Helmut



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zalesie Górne

PostWysłany: Czw 9:49, 24 Sie 2006    Temat postu:

Jak ja to widziałem z perspektywy organizatora? Ano nerwy odpuściły mi dopiero po godzinie od rozpoczęcia kiedy to upewniłem się że zapomnieliśmy wziąć tylko kilka mało ważnych rzeczy i kiedy orkowie nie wysielki wszystkich na samym początku gry.
Potem było bieganie, paxowanie, bieganie. Wszystko sie cudownie obserwowało, kiedy coś co się tworzy i pieści tyle czasu nagle zaczyna się materializować. Tak musi się czuć natura która stworzyła wszystko co żyje i z satysfakcją obserwowała jak wychodzi z jajka czy czegoś tam jeszcze i zaczyna się rozwijać.
Jednak mam do siebie jeden duży zarzut. Tak jak natura po procesie twórczym ingeruje w byty bardzo subtelnie, tak ja (my) powinniśmy nieco subtelniej i delikatniej nadzorować grę.
Za bardzo było nas widać po krzakach, rozstrzygających spory i nieścisłości a za mało w Zajeździe, podających strawe i opowiadających ciekawe historie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak wspominam poprzedni Zajazd
Był genialny!!!
33%
 33%  [ 3 ]
Był świetny, ale kilka rzeczy bym zmienił/a
66%
 66%  [ 6 ]
Nie podobał mi się
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9

Autor Wiadomość
deailon
Zaufany gość



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 11:40, 24 Sie 2006    Temat postu:

Taka formuła LARP-a. Czasem Orgowie mają wiecej, czasem mniej pracy. Tym razem sądzę, że będziecie mniej musieli pilnować zasad, bo są prostsze i więcej osób je zna.

Ja mam sobie dużo do zarzucenia jako graczowi: przekombinowałem i za dużo byłem sobą, a za mało postacią. Byłem też trochę zbyt pewnym siebie draniem, jak na druida(to przez te dwie osobowości).

Dla tych kilku godzin spedzonych w lesie, dla ucieczek przed wilkołakami przez haszcze i dla dziesiątek innych drobnych scenek- krótko mówiąc dla mojego ogólnego bardzo pozytywnego odbioru tego LARP-a, uważam że warto było pomęczyć się z bycia orgiem Smile Dziękuję Wam chłopaki serdecznie.

A orki nie miały z nami szans :p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak wspominam poprzedni Zajazd
Był genialny!!!
33%
 33%  [ 3 ]
Był świetny, ale kilka rzeczy bym zmienił/a
66%
 66%  [ 6 ]
Nie podobał mi się
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9

Autor Wiadomość
Skejwen
Franz



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czersk

PostWysłany: Nie 13:23, 27 Sie 2006    Temat postu:

Przeniosłem do Trzewi Molocha także sensowne wspomnienia Bananan i deailona, ale forma jest nie do przyjęcia. Zamiast pisać 10 postów po jednym zdaniu - opiszcie swoje przeżycia, czy jakąs scenę (jak zaczął deailon i Mahtar), a nie skupiajcie się przekrzykiwaniu się i przegadywaniu co jest dobre przy piwie, a nie na forum (co stało się później)

Co do Zajazdu I to moje wspomnienia są podobne do Mahtarowych - dużo i to za dużo biegania za akcją. Dlatego lepiej mieć mniej mechaniki a więcej klimatu karczmy. Dobrze też, że będziemy mieli jednego DO więcej.
Jest kilka scen, które mi się wybitnie podobało, ale opisze je później, w bardziej wolnej chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak wspominam poprzedni Zajazd
Był genialny!!!
33%
 33%  [ 3 ]
Był świetny, ale kilka rzeczy bym zmienił/a
66%
 66%  [ 6 ]
Nie podobał mi się
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 9

Autor Wiadomość
Krótki
Ochroniarz



Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Drogi

PostWysłany: Pon 0:42, 28 Sie 2006    Temat postu: Elfie wspominki

taka scena:

Dziedzic pradawnego ludu z nabozna czcia unosi w dloni tajemniczy przedmiot. Niewinne oczy mlodych siostr sledza kazdy jego ruch.
- Oto ciern w naszej pamieci, symbol i pieczec - "Rog łowczych"...
- do czego sluzyl bracie?
- porazi snem twego wroga jesli go nim uderzysz i wypowiesz slowo "k-pij" (zgloska 'ś' sprytnie zastapiona, by nie trwonic potencjalu artefaktu)
- śpij ???
Stary elf pada nieprzytomny na ziemie...


BTW - nie tylko kult Bestii odprawial tego dnia Rytuał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum LARP "Zajazd" Strona Główna -> Pogadanki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin